Ewangelista Marek prowadzi narrację z perspektywy Jezusa, gdy pisze: W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie. A z nieba odezwał się głos: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”. Usłyszał głos Ojca, że Go kocha. To potwierdzenie umocniło Go na początek misji.
A ta misja, dzieła, które czynił Jezus, słowa, którymi nauczał – wypełniały proroctwa. Jezus potwierdzał prawdziwość proroctwa pieśni Sługi Jahwe, które to z kolegi uwiarygadniają Jego misję.
Religia, Bóg, sakramenty, wśród nich sakrament Chrztu – to nie kwestia wierzenia w to, czego nie wiadomo na pewno, religia to nie tylko kwestia przynależności do grupy podzielającej tą samą wiarę. Bez względu na to, kto kim jest, Bóg kocha. Wiara to potwierdzenie miłości. Usłysz je.
Jutro Niedziela; Ks. Przemysław Śliwiński, Ks. Marcin Kowalski